Soczysta baweta wołowa

Kolejne spotkanie z wołowiną a w niej baweta, która to zaczyna gościć na stałe w popularnych dyskontach. Baweta to tak naprawdę porcja wołowiny pochodząca z łaty, dość mało popularna w Polsce jeśli chodzi o dostępność. Generalnie po przygotowaniu otrzymujemy mięso które ma cechy szpondra i udźca wołowego. Jest bardzo cienko poprzerastane, przez co jak dobrze zamkniemy mięso na patelni to otrzymamy bardzo soczystą wołowinę. Marynatą będzie sos sojowy wraz z sosem worcestershire oraz czosnek i pieprz. Polecam wypróbować również orzeszki pini dodając je kilkanaście minut przed końcem pieczenia. Prażone wraz z wołowiną świetnie się komponują. POLECAM

Dla 1 osoby

Czas przygotowania:80 minut + marynowanie

Składniki:

Porcja bawety wołowej (240-300g)

Ząbek czosnku

Pół małej cebuli

Pieprz

Sos sojowy

Sos worcestershire

Mała garstka orzeszków pini
Olej rzepakowy

Przygotowanie:

1/ Mięso marynujemy w sosach, pieprzu, poszatkowanym czosnku i cebuli. Odstawiamy do lodówki przykryte na noc.

2/ Przesmażamy mięso krótko z dwóch stron na rozgrzanym oleju i układamy na folii aluminiowej.

3/ Pieczemy na folii aluminiowej przy 180 stopniach ok. 70 minut.

4/ Podajemy z ziemniaczkami i ulubioną surówką. SMACZNEGO!